W Rosji do zobaczenia jest naprawdę wiele imponujących zabytków, a zatem nie powinno dziwić cię, że także pod ziemią ukryte są prawdziwe arcydzieła sztuki. Kto jak kto, ale Rosjanie potrafią nawet ze stacji metra zrobić muzeum godne polecenia. Poznaj sekrety rosyjskiego metra!
Metro w Rosji – co zobaczyć?
Rosyjskie metro jest najstarszą tego typu inwestycją w tej części świata, a zarazem jednym z pierwszych w Europie. Prace nad jego utworzeniem rozpoczęto jeszcze w 1901 roku i kontynuuje się je właściwie do dziś. Sukcesywnie oddawane kolejne stacje podziemnej kolejki rozrosły się do niewyobrażalnych rozmiarów. Przeszło 300 kilometrów tras, 195 stacji i 13 różnych linii. Wszystko po to, by mieszkańcy rosyjskiej stolicy zawsze docierali na czas i podróżowali z dala od samochodowego zgiełku na powierzchni. Poza funkcjonalną stroną metra liczyły się także wrażenia estetyczne, których miało ono dostarczać. Z tego względu, każdy kolejny przystanek to coś więcej niż komunikacyjny węzeł. Stacje toną w przepychu kryształowych żyrandoli, marmurowych podłóg, czy pozłacanych ornamentów na ścianach.
Podziemna galeria
Dekoracje moskiewskiego metra odwołują się do czasów, w których konkretna stacja została oddana do użytku. Te najstarsze, wybudowane jeszcze w latach 20 i 30 XX wieku, nawiązują poniekąd do rosyjskiej arystokracji i jej bogactwa. Ideę podchwycił także Stalin, który chciał, by stacje metra stały się pałacem dla ludu pracującego. Dzięki temu utworzono szereg podziemnych „galerii sztuki”, z których każda cechuje się czymś oryginalnym. Do najbardziej spektakularnych stacji zaliczyć należy na pewno stację „Kijewskaja”, której ściany ozdobione są malowidłami w złotych ramach podkreślającymi ukraińsko-rosyjską przyjaźń. Inne warte uwagi stacje to: Mayakovskaya – kwintesencja stylu art deco w wydaniu stalinowskim, Elektrozawodskaya – miniaturowe muzeum elektryczności ozdobione płaskorzeźbami, Nowoslobodskaya – słynąca z kolorowych witraży oraz Komsomolskaya – prawdziwie pałacowe wnętrza przeniesione pod powierzchnię ziemi.
Sekrety rosyjskiego metra
Tak ważny element stolicy nie może oczywiście pozostać z dala od spiskowych teorii. Nie jest tajemnicą, że obszar metra to największy schron lotniczy i bombowy na świecie. Po raz pierwszy wykorzystano go w 1941 roku w obawie przed zbliżającymi się wojskami hitlerowskimi. Przeniesiono tam nie tylko urzędników, ale i mieszkańców Moskwy narażonych na niebezpieczeństwo wojny. Co do urzędników, to według rosyjskiej prasy śledczej mają korzystać oni ze specjalnej, trzyliniowej części metra, do której dostępu bronią służby specjalne. „Polityczne” metro, znane powszechnie jako M-2, jest przedmiotem poszukiwań wielu niestrudzonych turystów. Póki co jednak, nikomu nie udało się do niego dotrzeć.
Aby zobaczyć rosyjskie metro na własne oczy zapraszamy po wizę do Rosji oraz obowiązkowe ubezpieczenie. Na stronie aina.pl/wizaRosja, zamówisz wizę i kupisz wymagane ubezpieczenie, wszystko załatwisz bez wychodzenia z domu w przystępnej cenie.