Tajlandia, to jeden z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych. Z roku na rok, kraj ten odwiedza coraz więcej turystów. Przykładowo w 2016 roku było to niemal 3 miliony turystów, natomiast w roku ubiegłym, liczba ta przekroczyła 3 miliony. O ile ma to pozytywny wpływ na gospodarkę, to na środowisko naturalne już niekoniecznie. Dlatego władze kraju postanowiły wprowadzić kolejne ograniczenia dla turystów, które będą surowo karane. Tego nie zrobisz w Tajlandii na wakacjach w 2018.
Wakacje Tajlandia – bezpieczeństwo
W zeszłym roku Departament Zasobów Morskich i Przybrzeżnych (DMCR) wprowadził zakaz palenia na 20 tajlandzkich plażach po tym, gdy zebrano dziesiątki tysięcy niedopałków papierosów z 2,5-kilkometrowego odcinka jednej z plaż. Zakaz został wprowadzony zaledwie miesiąc po tym, jak Tajlandia zadeklarowała, że stanie się pierwszym krajem azjatyckim, który przyłączy się do globalnych wysiłków na rzecz oczyszczenia swoich wód przybrzeżnych. Na liście znalazły się takie plaże jak:
- Bo Phut, Koh Samui
- Sai Ri, Chumphon
- Cha-am, Phetchaburi
- Mae Phim, Rayong
- Laem Sing, Chanthaburi
- Bang Saen, Pattaya and Tham Pang on Koh Si Chang, Chon Buri
- Tha Wa Sukri, Pattani
- Hua Hin and Khao Takiap, Prachuap Khiri Khan
- Patong, Phuket
- Chalatas, Songkhla
- Koh Khai Nok
- Koh Khai Nai on Koh Yao in Phangnga
- Phra Ae and Khlong Dao, Koh Lanta
A kara za złamanie tego zakazu jest wyjątkowo nieprzyjemna, bo palacz, który nie weźmie tej informacji pod uwagę może w najlepszym wypadku zapłacić grzywnę w wysokości 100 tys. bahtów (ok. 11 000 zł), a w najgorszym trafić do więzienia.
Jakie zakazy od 2018 roku?
W związku z programem oczyszczania wód przybrzeżnych Tajlandia od tego roku wprowadziła kolejne zakazy:
- od czerwca do września 2018 roku zamknięta będzie słynna plaża Maya Bay,
- od lipca zabronione będzie łowienie ryb i ich dokarmianie,
- odrywanie fragmentów rafy koralowej,
- spacerowanie po dnie morza,
- cumowanie łodzi w pobliżu raf koralowych,
- stawianie jakichkolwiek konstrukcji na plażach.
Zakaz dotyczy przede wszystkim wysp położonych w południowej części kraj, w tym trzech bardzo popularnych wśród turystów – Koh Samui, Koh Tao oraz Koh Phangan. Tak jak w przypadku wyrzucania niedopałków gdzie popadnie, karą za złamanie zakazów będzie wysoka kara pieniężna, a nawet roczny pobyt w więzieniu.
A więc drogi turysto, miej się na baczności i pamiętaj, że nieznajomość prawa szkodzi. Z drugiej strony, wszystkie te zakazy są wprowadzane dla naszego wspólnego dobra. Jeśli będziecie w Tajlandii w tym roku, dajcie znać, jak wygląda to w praktyce?
Informacje wizowe:
Obywatele Polski uprawnieni do zwolnienia z wizy 30-dniowej, mają prawo wjechać do Tajlandii bez wizy przez przejścia graniczne lądowe tylko 2 razy w roku kalendarzowym. Jeśli Twoje plany podróżnicze do tego kraju wyglądają inaczej, skontaktuj się z biurem aina.pl.
źródła:
http://www.mots.go.th